727 478 424

terapiapb@wp.pl

Zaburzenia odżywiania u nastolatków

zo

Zaburzenia odżywiania u nastolatków

Okres dorastania to czas, kiedy jesteśmy szczególnie wrażliwi na to, jak postrzegają nas inni ludzie a zwłaszcza rówieśnicy. Wszelkie rzucone niewinnie komentarze otoczenia dotyczące wyglądu nastolatka – przede wszystkim figury u dziewczyn przeobrażających się w młode kobiety czy masy mięśniowej u ich kolegów stających się mężczyznami, mogą im zapaść głęboko w pamięć i zakiełkować rozwijając bardzo szybko brak akceptacji własnego wyglądu fizycznego – obrazu własnego ciała. Postrzeganie tego przez nastolatków za przejaw braku akceptacji koleżanek i kolegów, nieatrakcyjności społecznej, niekiedy skutkuje wycofywaniem się z danych kontaktów, rozwojem fobii społecznych czy też zaburzeń odżywiania. W tym miejscu zajmiemy się drugimi z nich.
Jeśli mówimy o zaburzeniach odżywiania, to problem ten dotyczy w większej części dorastających dziewcząt, choć nie omija i przedstawicieli płci męskiej. Pojęciem zaburzeń odżywiania określamy zaś jadłowstręt psychiczny czyli anoreksję, żarłoczność psychiczną – in. bulimię, napadowe objadanie czy też ich mieszane oraz inne postaci – jako nietypowe zaburzenia odżywiania.
Początek zaburzeń odżywiania często jest niedostrzegany przez otoczenie cierpiącej na nie osoby. Mogą być to sporadycznie rzucane komentarze na temat własnej figury, rezygnacja z kolacji czy śniadania, wprowadzenie określonej diety czy też eliminacja określonych produktów – np. słodyczy, pieczywa, wprowadzenie aktywności fizycznej – np. ćwiczeń. Początkowo nawet, jeśli jest zauważane, nie budzi obaw bliskich a nawet odbierane jako przejaw pozytywnej aktywności prozdrowotnej. Tak niepostrzeżenie z jadłospisu nastolatki nikną kolejne posiłki. Często niespożywanie posiłków w domu tłumaczy ona wcześniejszym jedzeniem poza domem np. ze znajomymi na mieście czy w szkole. Kiedy zaś przychodzi konieczność spożycia wspólnego rodzinnego posiłku, podają najróżniejsze argumenty przemawiające za koniecznością zjedzenia we własnym pokoju i maszeruje tam z talerzem. Rodzice chcąc uniknąć spięć, dać trochę żądanej prywatności, kapitulują i przyzwalają na to. W przypadku większej części osób cierpiących na zaburzenia odżywiania, problem ten wychodzi na światło dzienne dopiero po dłuższym (kilku miesięcznym a nawet letnim) czasie, np. przy zgłaszanych przez nie dolegliwościach z przewodu pokarmowego a jeszcze częściej zasłabnięciach, omdleniach i zawrotach głowy, będących nierzadko przyczyną hospitalizacji. Często dopiero w czasie pobytu diagnostycznego w szpitalu, w trakcie specjalistycznych badań podłoża somatycznego zgłaszanych dolegliwości, lekarze przeprowadzając bardziej szczegółowy wywiad z pacjentem czy pozostały personel medyczny dostrzega symptomy przemawiające za możliwością ich podłoża psychicznego. Po konsultacji psychologicznej/psychiatrycznej okazuje się, że przyczyna zgłaszanych dolegliwości stanowiących o hospitalizacji ma pierwotnie naturę psychiczną i wymaga psychoterapii.
Okres wykrycia danych trudności jest zazwyczaj trochę krótszy u osób o widocznie znacznie odbiegającej od prawidłowej wagi (poniżej), choć wtedy często jest to już przejaw wskazujący na stan na granicy zagrożenia zdrowia i życia a co za tym idzie wymagający bezwzględnej hospitalizacji specjalistycznej – w szpitalu psychiatrycznym.

Poniżej pokrótce nakreślę obraz każdego z powyżej wspomnianych najczęstszych zaburzeń odżywiania.
Tym, którego nazwa pada najczęściej, co nie znaczy w praktyce, że statystycznie najczęściej występuje, jest anoreksja (jadłowstręt psychiczny). Przejawia się ona spadkiem wagi bądź zazwyczaj u dzieci brakiem jej wzrostu, tak, że klasyfikuje się ona co najmniej 15 % poniżej właściwej lub spodziewanej do wieku i wzrostu. Wskaźnik BMI wskazujący na nią wynosi < 17,5. Dana utrata wagi jest skutkiem celowego działania osoby chorej – unikania tuczących pokarmów z powodu postrzegania siebie za osobę otyłą. Towarzyszem chorych osób jest silny lęk przed przytyciem. Jako wynik niskie masy ciała u pacjenta mamy do czynienia z zaburzeniami endokrynnymi osi przysadkowo-gonadalnej (np. u kobiet brak miesiączek).

Bulimia (inaczej żarłoczność psychiczna) charakteryzuje się powtarzającymi się, z częstotliwością min. 2/tydz. przez okres 3 mieś., epizodami przejadania się – osoba w krótkim czasie „pochłania” dużą ilość jedzenia. Cierpiący na nią silnie skoncentrowani są na jedzeniu, towarzyszy im nieodparte pragnienie, poczucie przymusu spożywania pokarmów. Najczęściej stosują takie praktyki, jak prowokowanie wymiotów bądź wypróżniania czy okresy głodówki. Nie rzadko zażywają też leki i inne preparaty np. zmniejszające łaknienie, moczopędne. Podobnie, jak w anoreksji i większości innych zaburzeń odżywiania, chorujący na bulimię postrzegają siebie jako osoby otyłe i odczuwają silny lęk przed przybraniem na wadze. Zazwyczaj jednak zachowują przeciętną wagę – wskaźnik BMI w normie (18,5-25), otoczenie po wyglądzie zewnętrznym nie podejrzewa nawet żadnych trudności związanych z odżywianiem.

Do innych zaburzeń odżywiania należy także napadowe objadanie. Kryje się ono u nas pod medycznym rozpoznaniem przejadanie się związane z innymi czynnikami psychologicznymi. Znacznie częściej występuje ono u osób z nadwagą bądź otyłością (ok 30 % z nich) niż osób o prawidłowej wadze (za: Kucharska K., Kostecka B., Tylec A., Bonder E., Wilkos E, 2017). Typowym dla niego jest utrata kontroli spożywanych pokarmów (ilości i jakości) oraz zaprzestania ich przyjmowania. Osoby cierpiące na dane zaburzenie, mimo braku doświadczania głodu od strony fizycznej, dalej jedzą. Zazwyczaj czynią to w szybkim tempie, w samotności – w wyniku odczuwanych w stosunku do własnej osoby nieprzyjemnych emocje takich, jak np. poczucie winy, odraza itp.. Mają bowiem świadomość spożywania nadmiernej ilości jedzenia oraz czynienie tego mimo doznania przejedzenia. Wywołuje to u nich poczucie cierpienia. Napady obżarstwa w przebiegu danego zaburzenia mają na celu poradzenie sobie (obniżenie) z nieprzyjemnym, rosnącym napięciem oraz występującymi z nim nieprzyjemnymi emocjami, np. lękiem, smutkiem, wstydem, złością itd..

U około połowy osób cierpiących na zaburzenia odżywiania przyjmują one postać nie spełniającą kryteriów koniecznych dla postawienia wspomnianych powyżej rozpoznań – anoreksja, bulimia. Czasami mówimy o ich atypowej formie bądź uznajemy za zaburzenia odżywiania nieokreślone inaczej.

Beata Krakowska

Literatura:
Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD – 10 (2000) Kraków-Warszawa: „Vesalius”
Kucharska K., Kostecka B., Tylec A., Bonder E., Wilkos E. Zespół kompulsywnego objadania się – etiopatogeneza, obraz choroby i leczenie W: Advances in Psychiatry&Neurology 2017; 26(3):154-164